Woda w basenie musi być ciepła. Jednak utrzymanie jej w odpowiedniej temperaturze nie jest wcale prostym zadaniem. Woda traci bardzo dużo ciepła poprzez powierzchnię, ponieważ paruje oraz działa na nią często chłodniejsza temperatura otoczenia.
Artykuł powstał we współpracy z producentem basenów Pool Design Company
Największe ubytki energii są oczywiście w nocy, kiedy temperatura jest najniższa. Istnieje także wiele sposobów dzięki którym woda może być nieco cieplejsza naturalnymi sposobami. Można także wodę ogrzać mechanicznie za pomocą pomp basenowych a nawet przy pomocy energii słonecznej dzięki tak zwanym solarom. Oczywiście także inaczej wyglądają ubytki ciepła jeśli są to baseny poliestrowe koloru jasnego niż baseny plastikowe, czarne. Kolor również ma znaczenie i osadzenie w niecce.
Sposoby na ograniczenie ubytku ciepła i naturalne nagrzanie wody w basenie
Baseny kąpielowe muszą posiadać ciepłą wodę aby zwiększyć komfort kąpieli i relaksu w letnie popołudnia. Przez to już podczas projektowania basenu podejmuje się wiele decyzji, które pomogą utrzymać wodę ciepłą. Najważniejsze jest to, aby basen nie znajdował się w cieniu. Wtedy słońce naturalnie będzie nagrzewać lustro wody w ciepłe, słoneczne dni. Także ważne jest rodzaj zabudowy basenu. Niższe utraty energii cechują baseny z niecką osadzoną w gruncie. Poprzez zwykły czynnik parowania również sporo ciepła ubywa z basenu.
Szczególnie basen chłodzi się także w nocy. Dlatego dobrym sposobem na to jest po prostu przykrycie go plandeką czy innym materiałem. To zapewni nie tylko mniejszy ubytek ciepła ale łatwiej będzie utrzymać wodę w czystym stanie. Dobrym wyborem może być basen ogrodowy poliestrowy osadzony w niecce zagłębionej w gruncie, na pełnym słońcu, jednak z jednej strony ochroniony budynkiem (redukuje także wiejący wiatr z jednej strony). Nie jest zbyt dobrym pomysłem budowa basenu pod większym drzewem nie tylko ze względu na cień ale także drzewo nad basenem oznacza częste zabrudzenia wody.
Jak nagrzać wodę w basenie?
Oczywiście nie jest tajemnicą, że tylko za pomocą tricków i naturalnych sposobów, po prostu nie da się nagrzać odpowiednio wody w basenie na odpowiednią temperaturę. Jednak warto wiedzieć, że tylko pierwsze nagrzanie (pierwsze w sezonie lub po wymianie wody na świeżą) jest najtrudniejsze i potrafi trwać nawet do kilku dni. Potem, kiedy woda jest już nagrzana to straty energii są niewielkie i przy znacznie mniejszym udziale wszelkich pomp ciepła, kolektorów słonecznych czy innych urządzeń, utrzymanie temperatury będzie bardzo proste.
Wodę można nagrzać na wiele sposobów, jednak z powodu, że baseny kąpielowe używane są właściwie tylko w sezonie letnim przy sprzyjających warunkach, warto pomyśleć o tych odnawialnych źródłach energii. Najpopularniejszymi są oczywiście baterie słoneczne i pompy ciepła.
Można założyć większą instalację, która w lecie będzie produkowała energię zasilającą ogrzewanie basenu, a w zimie przy słonecznej pogodzie i lekkim nagrzaniu solarów może przenosić tę energię na ogrzewanie domu.
Baseny kąpielowe. Producent także radzi jak utrzymać ciepłą wodę
Warto jest korzystać ze wskazówek producentów danych rodzajów basenów ogrodowych. Niektóre firmy wraz z basenem mają w ofercie pompy ciepła wody basenowej czy absorbery basenowe. Takie rozwiązania dają pewność dobrego montażu. Jeśli jedna firma montuje cały basen i podłącza pod niego wszelkie urządzenia ogrzewające wodę, to mamy pewność, że wszystko będzie grało i jedna firma ponosi za wszystko odpowiedzialność. Jeśli chodzi o baseny poliestrowe, producent tego typu produktów często zaznacza jakie sposoby ogrzewania wody są najlepsze.
Zakładanie pomp opartych o baterie słoneczne czy absorberów basenowych, które zapewniają przepływ wody przy okazji ją ocieplając to często najlepsze rozwiązania. Jednak możliwości ogrzania wody jest całe mnóstwo i przed wyborem odpowiedniego sposobu warto przeanalizować jego wady, zalety, cenę i łatwość późniejszego utrzymania, czyszczenia itp. Decyzja podjęta raz w sprawie basenu często będzie ostateczna, ponieważ koszty tego typu rozwiązań są spore.