Twoja prywatna oaza spokoju. Metamorfoza małego balkonu
Kiedy po szarej i ponurej zimie nastają pierwsze ciepłe wiosenne dni niemal każdego z nas ciągnie na łono natury. Chcemy spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu. Co jednak zrobić, kiedy mamy dużo zajęć i nie możemy pozwolić sobie na długie spacery? Dobrym pomysłem wydaje się spędzanie czasu na swoim własnym, nawet niewielkim balkonie, gdzie jednocześnie możemy się cieszyć piękną pogodą i np. pracować na komputerze lub załatwiać sprawunki online. By ten czas był jak najbardziej przyjemny warto swój stary balkon zamienić w swój mały azyl. Jak zrobić to szybko i tanio przeczytasz w poniższym artykule.
Nawet niewielki balkon może być oazą relaksu
Nie trzeba posiadać wielkiej przestrzeni balkonowej, by stworzyć sobie tam przytulne miejsce. Oczywistym jest, że im balkon większy, tym będzie nam na nim przyjemniej, bo bardziej przestronnie. Wadą małych balkonów jest na pewno to, że nawet po metamorfozie jego ograniczone rozmiary wpływają na to ile osób jednocześnie może na nim wypoczywać.
Zacznij klasycznie
Pierwszą i najczęstszą przyczyną tego, że nie mamy ochoty spędzać czasu na własnym balkonie jest panujący tam bałagan. Z braku miejsca w innych pomieszczeniach na balkonie często lądują po prostu niepotrzebne graty mogące tam stać latami. Zmobilizuj się więc na początku metamorfozy i uprzątnij wszystko to co niepotrzebne, tak by uzyskać jak najwięcej wolnej przestrzeni. Wymyj też wszystkie elementy, których nie będziesz wymieniał, tak by poprawić ich estetykę. To naprawdę zrobi widoczną różnicę.
Wszystko zależy od budżetu
Jak to zwykle bywa sky is the limit, jeśli chodzi o budżet jaki możemy przeznaczyć na remont balkonu. W zależności od tego jaki jest stan wyjściowy, potrzebne będą inne działania. Może się okazać, że wystarczy tylko uprzątnięcie powierzchni, pomalowanie ścian i barierek oraz zakup roślin. Czasami jednak trzeba zaangażować cięższą artylerię. I tak na przykład konieczna może się okazać wymiana balustrady, kiedy ta dotychczasowa mocno skorodowała albo co gorsza z upływem czasu obluzowała się i przestała być bezpieczna. W takiej sytuacji dobrym pomysłem jest zakup nowej balustrady, co może nie tylko znacznie poprawić walory estetyczne balkonu, ale wpłynąć także na nasze bezpieczeństwo. Dziś na rynku mamy dostępne gotowe systemy balustrad, które, jeśli tylko posiadamy odpowiednio mocną wiertarkę, jesteśmy w stanie sami zamontować, bez obawy, że konstrukcja barierek będzie niestabilna. Obecnie do montażu balustrad używane są najczęściej kotwy rozprężne opaskowe, które dzięki zastosowanej w nich technologii zapewniają stabilność montowanych elementów. Możesz pokusić się także o wymianę pokrycia podłogi: wymienić kafelki albo położyć na nie tańsze i efektowne drewniane płytki balkonowe. Te ostatnie kładzie się wyjątkowo szybko i łatwo.
Kolory mają moc. Jakie kolory na balkon?
Podobnie jak w pomieszczeniach zamkniętych, tak i na balkonie warto trzymać się znanych zasad doboru kolorystyki. Jeśli więc chcesz pomalować balkon niewielkich rozmiarów koniecznie użyj jasnych kolorów, najlepiej bieli. Właściwie od razu wizualnie odczujesz, że balkon stał się większy i nabrał świeżości. Jeśli balustrada balkonowa nie daje nawet odrobiny prywatności można rozważyć zakup specjalnej maty (osłony, np. wykonanej z trzciny, wikliny, ratanu, tkaniny), która odgrodzi Cię od wzroku wścibskich sąsiadów
Nadaj miejscu klimat, czyli piękne dodatki i meble na balkon
Kiedy uporamy się już z czyszczeniem, malowaniem, montowaniem, wierceniem i kładzeniem, czas na najbardziej przyjemną część każdej metamorfozy, czyli dekorowanie. To co nada balkonowi charakteru oazy i pomoże w osiągnięciu Ci relaksu to kwiaty. Zieleń działa kojąco i uspokajająco. Zafunduj sobie kwiaty w skrzynkach lub doniczkach. Jeśli boisz się, że za chwilę uschną bo nie masz do nich ręki, kup sukulenty. Możesz zainwestować także w palmę – nadasz wtedy balkonowi egzotycznego charakteru.
A teraz meble. Przecież trzeba mieć na czym usiąść lub postawić kubek z ulubionym trunkiem. Niezbędny więc będzie jakiś stolik (można go zrobić samemu, np. łącząc ze sobą kilka pomalowanych farbą drewnianych skrzynek po owocach; stolik będzie wyglądał efektownie mimo że zapłacisz za niego bardzo niewiele). Siedzieć na balkonie powinniśmy na czymś wygodnym, co pozwoli Ci się zrelaksować. Jeśli masz taką możliwość idealny będzie zakup mięciutkiego fotela, w którym będziesz mógł się zatopić, ale jeśli nie pozwala Ci na to budżet wystarczy zwykłe ogrodowe krzesło i wygodna poduszka na siedzeniu i oparciu. Zresztą na balkonie można nie tylko siedzieć, ale i leżeć. Sam możesz zrobić wygodną leżankę z kilku drewnianych palet i materaca.
Nie zapomnij także o dywaniku, najlepiej z matą antypoślizgową, który odseparuje Twoje stopy od chłodnej podłogi. Po zmroku balkon można oświetlić lampionami i świeczkami. Lampiony możesz wykonać ze słoików owijając ich gwint sznurkiem lub kolorową wstążeczką i wiążąc kokardkę. Jeśli jednak obawiasz się stosowania otwartego ognia, doskonałą alternatywą będą lampki led do zastosowania zewnętrznego.
Nie bój się zmian – znajdź czas i działaj
Choć niektóre narzędzia, których trzeba użyć do przeprowadzenia remontu balkonu, jak na przykład kotwy rozprężne opaskowe, laikowi mogą wydawać się bardzo zaawansowanym sprzętem, naprawę nie ma się czego obawiać. Koniec końców od czego mamy Internet, a w nim artykuły i filmiki instruktażowe? A jeśli boisz się zbytniego uszczuplenia domowego budżetu to też niepotrzebnie, możesz zakup potrzebnych elementów rozłożyć w czasie, np. przez całą jesień i zimę kupując po jednej rzeczy miesięcznie. Dzięki temu wiosną będziesz miał już gotowe materiały do pracy. Działaj i ciesz się swoim małym azylem w miejskiej dżungli.