Dywan czy wykładzina – co powinniśmy dać na podłogę?

Dywan czy wykładzina – co powinniśmy dać na podłogę?

Sposób wykończenia podłogi i to, czy chcemy stosować dywan czy inne rozwiązanie, warto zaplanować przed pierwszymi przymiarkami do remontu. Jednocześnie położenie choćby niewielkiego dywanika może być sposobem na prostą odmianę wyglądu mieszkania. Czy warto wybierać klasyczne dywany, czy jednak nowoczesne wykładziny dywanowe są lepszym rozwiązaniem?

Dywan czy wykładzina – różnice

Dywany, chociaż spotyka się również bardzo ekskluzywne, kosztowne oraz egzotyczne tkane ręcznie, obecnie w większości wytarzane są maszynowo. Tym, co różni je od wykładzin dywanowych, jest przede wszystkim to, że dywan ma określony kształt, wymiar i granice. Jest wykończony na brzegach i bardzo często ma dekoracyjny wzór, który rozłożony jest na środku i rozwija się ku krawędziom. Także i wykładziny dywanowe mogą być pokryte deseniami i ornamentami.

Jednak w ich przypadku będą one miały charakter powtarzalny, gdyż taka wykładzina nie ma brzegów – cięta jest z metra, na dowolne wymiary. Zarówno wykładziny, jak i dywany mogą być także gładkie, jednak istotne jest, że dywan ma zawsze wykończenie, np. lamówkę lub frędzle, i jest skończoną, zamkniętą całością. Często wykładziny są bardziej zbite i mają większą odporność na zabrudzenia, jednak w obecnych czasach nie jest to zawsze stuprocentową regułą.

Kiedy warto wybrać dywan?

Klasyczny lub nowoczesny dywan nie zasłania całkowicie podłogi. Pozwala więc uwidocznić piękne deski, parkiet czy panele. Mniejszy dywan będzie po prostu ozdobą i urozmaiceniem salonu albo sypialni. Jednocześnie pozwoli on uniknąć powstania na podłodze zarysowań od stolika czy fotela. Można wybrać także dywan duży, zajmujący prawie całe pomieszczenie.

Gdy zależy nam na zakryciu podłogi, to będzie rozwiązanie łatwiejsze niż użycie wykładziny – dywan bowiem będzie estetycznie wyglądał, jeśli zostanie trochę gołej podłogi pomiędzy nim a np. szafą czy regałem. Można więc zakryć zniszczoną podłogę czy ocieplić wygląd pomieszczenia bez przesuwania ciężkich mebli, których nie ma gdzie przenieść. A z wykładziną poczekać spokojnie na większy remont.

Kiedy sprawdzą się wykładziny dywanowe?

Wykładziny dywanowe stosuje się zazwyczaj tak, aby pokryły one całą podłogę pomieszczenia. Często wybierane są do przestrzeni biurowych – są wytrzymałe, a przy tym miłe dla oka i dodające przytulności. Jednak i do domu wiele osób wybiera je chętnie. Kiedy taka wykładzina będzie dobrym pomysłem? Pozwoli ona zabezpieczyć podłogę oraz ją zamaskować, jeśli nie jest w najlepszym stanie lub nam nie odpowiada.

Z tego powodu to dobre rozwiązanie do wynajmowanego mieszkania oraz kiedy wymianę posadzki planujemy dopiero w przyszłości. Ponadto wykładzina dywanowa zapewni nie tylko wizualne wrażenie ciepła, ale i rzeczywiście znakomicie izoluje i jest zawsze przyjemna w dotyku. Znakomita do wnętrz domowych będzie puszysta i miękka, tkana z miękkiej przędzy lub zaopatrzona w długie włosie przypominające futrzany dywan.

Sprawdzi się dobrze, kiedy lubimy chodzić po domu na boso – zapewni dodatkowo delikatny masaż stóp. Natomiast w mieszkaniu z małymi dziećmi wykładzina sprawi, że upadki będą mniej bolesne, a zabawy – przyjemniejsze.

Co wybrać do jakiego wnętrza?

Zarówno dywany, jak i wykładziny dywanowe występują w wielu różnych kolorach i wzorach. Nie da się więc powiedzieć ze stuprocentową pewnością, że jedno z tych rozwiązać będzie pasować wyłącznie do nowoczesnych, a drugie do klasycznych wnętrz. Rzeczywiście w tych nowoczesnych częściej spotkać można wykładziny dywanowe, jednakże mniejsze i większe dywany mogą mieć najróżniejsze style i wzory. Także bardzo nowoczesne, geometryczne, mogą być pozbawione wzorów.

Poza wymienionymi kwestiami dotyczącymi rodzaju i stanu podłogi ważne jest też przeznaczenie wnętrza. Do pokoju dziecka lub nastolatka na pewno warto polecić wykładziny. Z kolei dywan w salonie wyglądał będzie stylowo i wzbogaci wygląd pomieszczenia. Do sypialni pasować będą obydwa rozwiązania – zależnie od stylu oraz wielkości pomieszczenia. W mniejszym pokoju lepiej unikać nadmiaru linii podziału, więc jednolita wykładzina może optycznie powiększyć powierzchnię podłogi, a wraz z nią – całego wnętrza.

Agnieszka Kaczmarek

Agnieszka Kaczmarek

Redaktorka z ponad 10-letnim doświadczeniem w branży medialnej. Specjalizuje się w tworzeniu treści o tematyce budowlanej i remontowej. Jej pasją jest dzielenie się praktyczną wiedzą z czytelnikami.

Artykuły: 591

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *