Meblujemy cztery kąty – sypialnia

Kupiłeś nowe mieszkanie, a może remontujesz stare? Prędzej czy później przyjdzie pora na malowanie ścian w sypialni. Jak to zrobić? Jakie kolory są teraz w modzie? Przyjęło się, że w sypialni powinny dominować kolory jasne, pastelowe i naturalne. Ale czy na pewno? Radzimy, jak zaaranżować sypialnię, aby wnętrze zachwycało i dawało nam komfort.

Wykończenie ścian – proste sposoby na dekoracje

Jest wiele sposób na dekorowanie i wykończenie ścian. Jakie to sposoby? W wielu przypadkach świetnie sprawdzi się tapeta, którą można okleić cały pokój lub tylko jego część. Dostaniemy ją w najróżniejszych możliwych wzorach i kolorach, a co więcej, tapety mogą być zrobione z różnych materiałów o różnej fakturze. Jeśli nie jesteś fanem tapet lub dekoracji, będziesz musiał ścianę odpowiednio pomalować. O ile samo malowanie nie powinno sprawić Ci problemu, tak wybór odpowiedniego koloru już tak. Pamiętaj o tym, że te cztery kąty będą Ci towarzyszyć przez większość czasu. To te ściany i kolor, który wybrałeś będziesz widział niemal każdego dnia przed zaśnięciem i po pobudce każdego ranka.

Kolor ścian w sypialni to nie tylko pastele

Jaki kolor wybrać do sypialni? Wiele osób stawia na kolory pastelowe i naturalne. Przyjęło się, że w sypialni powinien panować pewien chłód i spokój. Ale czy to dobre rozwiązanie? W wielu przypadkach tak. Spokojne, zimne i pastelowe barwy nie męczą oczu i uspokajają nas wywnętrzenie, sprawiając, że sen jest przyjemniejszy. Jednak może warto wprowadzić jakiś bardziej odważny akcent? Bohaterem może być na przykład tylko jedna ściana, którą można pomalować na czarno, czerwono lub we wzory. Tak naprawdę, wszystko zależy od gustu i indywidualnych upodobań lokatorów.

Znaczenie kolorów w sypialni. Który z nich wybrać?

W aranżacji sypialni bardzo ważną rolę odgrywają kolory. Klasyczna sypialnia ma być bezpieczną przystanią, miejscem, w którym odpoczywamy po ciężkim dniu i budzimy się gotowi, aby znowu zmierzyć się z codziennością. A co, jeśli ktoś chce czegoś więcej? Na przykład budzić się w pełni zmotywowanym do pobijania świata? Kolory mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie, dlatego wybór koloru ścian w tak ważnym pomieszczeniu jak sypialnia, nie może być przypadkowy. Co mamy do wyboru? A czego unikać?

Błękit – kolor, który przywołuje na myśl miłe chwile z wakacji. Błękit koi nasze nerwy po ciężkim dniu. To w końcu hit ostatniego sezonu i kolor, który świetnie łączy się z bielą i kremowymi akcentami.
Beż – beż to kolor uniwersalny i zawsze modny. Wybierają go zazwyczaj osoby, które… nie mają innego pomysłu. Warto zastanowić się nad ciekawszym rozwiązaniem.
Pastelowa szarość – kolor szary do sypialni to gwarancja harmonii i spokoju. To też kolor uniwersalny, który idealnie współgra z wszystkimi dodatkami. Jest ostatnio bardzo popularny. Może nawet za bardzo?
Czerwień – czerwieni chyba nikt nie spodziewał się w tym zestawieniu. Mało kto wyobraża sobie zasypiać w czerwonej sypialni. Jest to kolor, który wzbudza różne emocje, ale nie można mu odmówić tego, że jest odważny. Jeśli i Ty taki jesteś, postaw na czerwień! Nie musi być to cała sypialnia a jedynie jedna ściana. Nie musi być to też najwyraźniejszy odcień czerwieni jaki widziałeś w życiu, można go przytłumić, zamieniając w burgund czy jarzębinę.
Turkus – wyjątkowo rześki i lekki kolor, który kojarzy się z latem i morską bryzą. Bardzo dobrze sprawdza się w minimalistycznych mieszkaniach, nadając im charakteru i podkreślając „ja” właściciela.
Naturalna zieleń – zieleń to kolor pełen energii. To też kolor, który kojarzy się z naturą i spokojem. Warto o nim pomyśleć. Można poeksperymentować, dodając nutę niebieskiego i bieli. Otrzymasz wtedy łagodną miętową barwę, która też świetnie sprawdzi się w sypialni.
Wyraźny pomarańcz – to nie jest kolor dla każdego! Pomarańczowy jest kolorem, który pobudza do działania i dodaje energii, a to nie jest coś, co każdy szuka w sypialni. Ale czy na pewno?

Wybrałeś już kolor, który pasuje do wnętrza Twojego domu i Twojej osobowości? Jeśli nie, zawsze możesz skorzystać z pomocy specjalisty, dekoratora wnętrz.

Artykuł powstał we współpracy z Nawigator Nieruchomości Sodo&Sokół