Zagrożenia związane ze składowaniem węgla w Polsce
Polska jako członek Unii Europejskiej została zobowiązana do zmniejszania ilości wydobywanego węgla. Planowo do 2050 roku większość krajów UE powinna osiągnąć neutralność klimatyczną. Mimo ambitnych i odległych planów, obecne wydobycie węgla w Polsce jest nadal duże. Część materiału trafia jako opał na eksport, natomiast wciąż duże ilości są składowane. W dalszej części wpisu dowiesz się, czy składy węgla są niebezpieczne i jakie mogą nieść zagrożenia.
Co to są składy węgla?
Składy węgla to miejsca, gdzie przechowywany już wydobywany materiał. Rozmieszczone są one po całym kraju i są objęte odpowiednimi przepisami prawnymi. Warunki, które muszą spełnić, określono w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 7 października 1997 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budowle rolnicze i ich usytuowanie. Określono tam w §30, że:
– „1. Składy otwarte węgla, koksu i żużla powinny być położone w terenie, w którym nie gromadzą się wody opadowe”
– „2. Skład powinien mieć dojazd dla pojazdów mechanicznych”
– „3. Podłoże składu powinno być utwardzone ze spadkiem nie mniejszym niż 3%”
– „4. Skład węgla powinien być przykryty”
Czy składowanie węgla jest niebezpieczne?
Problem ze składami węgla odnotowuje się głównie w województwie śląskim i dolnośląskim. Dzisiejsza sytuacja wynika z decyzji i kierunków rozwoju kształtowanych w latach 60 ubiegłego wieku. Wtedy stawiano na węgiel i łatwe było pozyskanie terenu pod zwałowiska. Ochrona środowiska nie miała w tamtym momencie większego znaczenia, również świadomość ludzi była zdecydowanie niższa niż obecnie. Znaczne ilości składowanych materiałów powodują powstawanie odpadów dużych ilościach. Do podstawowych zagrożeń można z tym związanych zaliczyć zanieczyszczenie gleby, powietrza i wód zarówno powierzchniowych, jak i podziemnych. Sam problem zagospodarowania takich odpadów jest znaczący. Nie nadają się one na opał i przeważnie tworzone są z nich zwałowiska. Są to często niestabilne miejsca, których powstawanie grozi osunięciem. Innym skutkiem, o którym rzadko się wspomina, jest ryzyko, że takie w takich miejscach będą deponowane dodatkowe odpady, w tym niebezpieczne. Niestety takie incydenty się zdarzają z uwagi na niewielki kontrole składów węgla i pochodnych odpadów wydobywczych. Kolejnymi niebezpieczeństwami są możliwe pożary, wprowadzanie do obiegu chlorków i siarczanów.
Znacznym zagrożeniem jest także pylenie po pożarze, którego skutki mogą być odczuwalne w promieniu kilkudziesięciu kilometrów, nie licząc zagrożenia atmosferycznego. Rocznie do zagospodarowania pozostaje nadal ponad 70 milionów ton odpadów, które mogą być źródłem wyżej wymienionych niebezpieczeństw. Poznaj, w jaki sposób można uniknąć tych zagrożeń – https://www.magazynprzestrzen.pl/inne/jak-zabezpieczyc-sklady-wegla-aby-spelnialy-normy-jakosci-i-bezpieczenstwa.
W celu zniwelowania niekorzystnego wpływu na środowisko składów węgla oraz zwałowisk wprowadzane są sposoby zagospodarowania odpadów. Można jest zastosować na przykład w materiałach budowlanych, przy produkcji posadzek. Część odpadów powęglowych jest przetwarzana na ceramikę oraz jako dodatek do cementu, są to jednak niewielki ilości.
Wraz ze zmianami w prawie polskim oraz unijnym można liczyć na zmiany w najbliższych latach. Dzięki rosnącej świadomości ludzi tworzonych jest coraz mniej składowisk węgla przyczyniających się do wytwarzania trudnych do zagospodarowania odpadów. Mimo wszystko zmiany muszę być dynamiczne, a kontrole właścicieli składów regularnie realizowane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska i inne organy państwowe. Niestety elementu wystarczającej liczby kontroli brakowało w ubiegłych latach, ale warto patrzyć z optymizmem w przyszłość.