Niezbędny element w instalacji fotowoltaicznej – licznik dwukierunkowy

Jeśli planujemy założyć instalację fotowoltaiczną, powinniśmy dowiedzieć się o niej najważniejszych informacji. Do takich zdecydowanie zaliczamy kwestię licznika dwukierunkowego, który jest w tym przypadku absolutnie obowiązkowy. Co to takiego? Jak działa?

Licznik dwukierunkowy – co to? Jak działa?

Bez dwóch zdań, licznik dwukierunkowy to absolutnie obowiązkowy i jeden z ważniejszych elementów każdej instalacji fotowoltaicznej. Jego brak spowoduje, że panele nie są w stanie zacząć pracować, a w konsekwencji produkować energii. Najprościej rzecz ujmując, jeśli mowa o liczniku dwukierunkowym, to do jego najważniejszych zadań należy zliczanie pobranego prądu zarówno z sieci energetycznej, jak i tego, który został wyprodukowany przez panele. Każdy prosument musi mieć zamontowany taki licznik, jeszcze przed uruchomieniem instalacji fotowoltaicznej, ale jego montaż spoczywa na zakładzie energetycznym. Nie ponosimy też z tego powodu żadnych kosztów. 

Żeby zrozumieć, jak działa licznik dwukierunkowy do fotowoltaiki, przypomnijmy, jakie ma zadanie zwykły licznik prądu. Wskazuje zużycie odbiorcy, co pozwala rozliczyć się ze sprzedawcą. Przeznaczony jest dla większości gospodarstw domowych. Licznik dwukierunkowy jest zaś stricte przeznaczony dla prosumentów, czyli osób produkujących prąd z odnawialnych źródeł energii. 

Co warto o nim wiedzieć?

Poznaliśmy już trochę lepiej licznik dwukierunkowy, dowiadując się, co go charakteryzuje i jak działa, ale te informacje nie wyczerpują tematu, dlatego warto poznać inne ważne fakty na jego temat. Jednym z ważniejszych jest kwestia dotycząca jego wymiany, którą trzeba przeprowadzić, gdy decydujemy się na montaż fotowoltaiki. Chociaż – jak napisaliśmy – to zadanie spoczywa na operatorze sieci, to nim rozpoczniemy montaż, należy do zakładu energetycznego wysłać odpowiedni wniosek z niezbędnymi załącznikami. Na tej podstawie operator sieci musi zainstalować nowy licznik w ciągu 30 dni. Niezwykle ważną informacją jest też to, jak należy poprawnie odczytywać wyniki, które się na nim pojawiają. Mimo że liczniki mogą się nieznacznie różnić zależnie od operatora, każdy z nich używa tych samych kodów OBIS do opisania najważniejszych parametrów. 

W przypadku najpopularniejszej, jednostrefowej taryfy (jak G11) interesuje nas zwłaszcza kod 1.8.0 (lub 1.8.0.0) pokazujący sumę całkowitej energii pobranej z sieci od początku działania licznika oraz kod 2.8.0 (lub 2.8.0.0) oznaczający również całkowitą energię, ale wprowadzoną do sieci od początku działania licznika. Dla osób korzystających z taryf wielostrefowych (np. G12) poza kodem 1.8.0 i 2.8.0 istotne są też kody 1.8.1 (pobór w strefie dziennej – droższej), 1.8.2 (pobór w strefie nocnej – tańszej), 2.8.1 (eksport w strefie dziennej – droższej) i 2.8.2 (eksport w strefie nocnej – tańszej). 

Dlaczego warto go zamontować?

Poniekąd już odpowiedzieliśmy na to pytanie, ale warto rozwinąć to zagadnienie, gdyż nie ulega wątpliwości, że jest absolutnie kluczowe. Nie tylko pod tym względem, że taki spoczywa na nas obowiązek, ale głównie też z tego powodu, że gdybyśmy używali licznika jednokierunkowego do instalacji fotowoltaicznej, nasze rachunki za prąd byłyby o wiele wyższe. A to dlatego, że energia wytwarzana przez panele, a następnie przekazywana do sieci byłaby zaliczana jako pobrana. 

Monter z zakładu energetycznego musi przed wymianą licznika z jednokierunkowego na dwukierunkowy wykonać kilka ważnych kroków. Powinien zapisać aktualny stan zdejmowanego licznika i dopiero po tym może przystąpić do instalacji nowego urządzenia pomiarowego. Kiedy to zrobi, odnotowuje jego stan początkowy, a gdy wszystko jest w porządku, może założyć plomby zabezpieczające. Cały ten proces nie zajmuje wiele czasu, tym bardziej nie ma co zwlekać z wymianą licznika na dwukierunkowy, szczególnie że – przypominamy! – to nasz obowiązek, gdy stajemy się posiadaczem instalacji fotowoltaicznej. 

Instalacje fotowoltaiczne cieszą się coraz większą popularnością (OZE Warszawa i nie tylko), co nie dziwi, jeśli uświadomimy sobie, jak wiele korzyści dzięki nim zyskujemy. To przede wszystkim uniezależnienie się od cen prądu, które jak wiadomo, są coraz wyższe. Mając własne panele, nie musimy się tego obawiać, a rachunki za prąd zmniejszą się do kilkunastu złotych miesięcznie, a cała inwestycja zwróci się już po kilku latach. Bardzo ważne jednak, aby dobrać zaufanego partnera, który wykona dla nas instalację. Nie można zapomnieć też o profesjonalnie wykonanym audycie energetycznym, co ma szczególnie znaczenie dla firm. Pamiętajmy bowiem, że audyt energetyczny przedsiębiorstwa to optymalizacja kosztów dostaw energii w każdej firmie!

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij